niedziela, 6 marca 2016

Dżamaa al-Fina Marakesz

Powoli zbliżam się do końca publikacji związanych z moim odkrywaniem Maroka. Tym razem słynny plac który regularnie widnieje na pocztówkach z Marakeszu. Totalny mix zapachów, dźwięków i tłok w którym trzeba mieć niezwykłe szczęście aby się nie zgubić. Mówią że życie i folklor zaczyna się tuż po zachodzie słońca i trwa niemal do jego wschodu. Plac został wpisany na listę zabytków UNESCO , nie wątpliwie jest to najlepsza reklama i ściąg turystów z całego świata ... ale jak to w Maroku nie niemal nic za darmo Emotikon wink Przekonałem się o tym płacąc kilkukrotnie za zdjęcia ... jednak kiedy nie masz już drobnych a chcesz fotografować musisz być cwańszy od lokalnych cwaniaków i szybszy od czapeczki która zmierza w twoją stronę Emotikon wink

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz